Strony: «-- 1 … 32 33 34 35 36 37 --»
-Nie. . . Naburmuszona mina-Ty albo sobie pójdę
Offline
-No dobra.../Uśmiechnął się/:-Ale i tak pomysłu na zadanie nie mam,więc trzeba wymyśleć coś innego...
-EJ no! Obrażona mina
/Uśmiechnął się i po chwili ściągnął Ci stanik/:-Co?
Zdziwiona
/Uśmiechnął się/:-Chyba muszę wymyśleć coś...
Zamurowana
-Pass...Nie mam pomysłu...Więc teraz ty
Jestem goła O_o ubieram stanik
/Usiadł na ziemi i lekko odetchnął/:-Nie sądź po pozorach
Nadal stoję
-Jednak miałaś racje...Jesteśmy puści.../Położył się na ziemi/
Otrząsnełam się
/Leżał na ziemi i zamknął oczy/:-Nie potrzebnie to zrobiłem...
Podchodzę do ciebie i zdejmuję tobie koszulkę-Jak ty mi tak ja tobie